admin | 27 listopada, 2017 |
Która z nas nie zna przynajmniej jednego z tych problemów? Zmieniające się temperatury, przegrzane przez kaloryfery powietrze, mróz za oknem czy noszenie czapki wyjątkowo nie służą naszym włosom. Nie znaczy to jednak, że nie możemy ich chronić przed tymi czynnikami.
Prezentujemy kilka prostych zasad, które pomogą utrzymać nieskazitelną fryzurę nawet w najbardziej mroźne dni!
Aby nawilżyć włosy i zapobiec ich wysuszaniu, stosuj specjalne szampony z serii zimowych (w przypadku tendencji do przetłuszczania powinny być one łagodne, bez obciążających składników). Zawierają większą ilość substancji odżywczych, które regenerują włosy i chronią je od środka.
Puszeniu zapobiegnie dobrana z tej samej linii odżywka – najlepiej nakładać ją od połowy długości aż po końcówki. Nie wybieraj jednak produktów, nakładanych na chwilę po myciu – nie nawilżą one włosów, a jedynie je wygładzą.
Unikaj kosmetyków bogatych w proteiny. Zamiast nich wybierz odżywczą maskę, zawierającą aloes, kwasy tłuszczowe, D-panthenol, proteiny jedwabiu, masła roślinne i oleje. Stosuj ją 1-2 razy w tygodniu, trzymając na włosach przez 10-15 minut i dodatkowo podgrzewając, aby dobroczynne składniki szybciej wniknęły w strukturę włosa.
Możesz zastosować także płukankę z siemienia lnianego i kilku kropel octu jabłkowego. Na mocno zniszczone, przesuszone końcówki sprawdzi się natłuszczająco – regenerujący jedwab w płynie. W czasie zimy warto wypróbować również olejowanie lub specjalistyczne ampułki z serum odnawiającym.
Nie nadużywaj prostownicy i lokówki, postaraj się również ograniczyć suszenie włosów gorącym powietrzem z suszarki. Jeśli jednak nie masz innego wyjścia, przed każdym z tych zabiegów użyj kosmetyku, chroniącego włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi wysoką temperaturą.
Jeśli nie musisz myć włosów przed samym wyjściem, podsusz je mniej więcej w 80% i poczekaj, aż wyschną do końca. Polecamy zaopatrzyć się w suszarkę z jonizacją i chłodnym nawiewem.
Do czesania używaj metalowego grzebienia lub szczotki z naturalnego włosia – zapobiegną elektryzowaniu. W czasie zimy zrezygnuj z trwałej ondulacji, rozjaśniania i innych zabiegów fryzjerskich, osłabiających włosy. Ogranicz użycie żeli i lakierów do stylizacji. Jeśli decydujesz się na zmianę koloru, wybierz farbę nie wymagającą ultleniania.
W przypadku włosów farbowanych po myciu koniecznie nakładaj odżywkę podtrzymującą kolor, która ochroni pigment przed wypłukaniem i odbuduje zniszczone części włosów. Stosuj również specjalny szampon do włosów farbowanych.
Tak, czapka może zniszczyć perfekcyjnie ułożoną fryzurę – nie możesz jednak z niej rezygnować. Pamiętaj, że mróz i wiatr bardzo osłabiają cebulki włosów, powodując ich wypadanie.
Aby zminimalizować negatywne skutki noszenia czapki, wybierz wełnianą lub uszytą z innego niesyntetycznego materiału, który pozwoli skórze “oddychać”. Jeśli nie będzie mocno przylegać do głowy, włosy nie powinny się przetłuścić.
Elektryzowaniu zapobiegnie namoczenie czapki po każdym praniu w płynie do płukania. Możesz również lekko spryskać ją od środka sprayem antystatycznym lub suchym szamponem.
W przygładzeniu niesfornych włosów pomoże prosty tik: wystarczy przeciągnąć po nich wilgotnymi dłońmi, ponieważ woda neutralizuje ładunki elektryczne. Jeśli po zdjęciu czapki włosy są przyklepnięte, następnym razem przed jej założeniem zastosuj specjalny płyn, unoszący włosy u nasady. Możesz zastosować również delikatną piankę do włosów cienkich i delikatnych. Gdy zdejmujesz nakrycie głowy, delikatnie roztrzep je palcami.
Pielęgnację warto uzupełnić dodatkowymi środkami. Wzbogać zimową dietę o odżywcze kiełki, owsiankę, orzechy, pestki słonecznika i dyni. Pomocny będzie również tran i olej z wiesiołka. Zadbaj o odpowiednią wilgotność pomieszczeń, wieszając na kaloryferze specjalny pojemnik z wodą lub wilgotny ręcznik. Dzięki temu włosy w mniejszym stopniu będą narażone na przesuszenie.
A jak Wy dbacie o swoje włosy podczas zimy?