admin | 18 października, 2019 |

Połączenie idealne zapewne nie istnieje. Każdy z nas chciałby mieć umiejętności do stworzenia czegoś takiego. Władza i sława, jaką by to przyniosło pewnie byłaby przeogromna, wszak umiemy robić rzecz doskonałą, idealną. Jednak wyobraźmy sobie, że połączenie idealne nagle ma miejsce, wszyscy zgodnie przyznajemy, że już jest, że komuś się udało. Ktoś to osiągnął. Jakie to niesie ze sobą konsekwencje? Czy reszta flakonów, zapachów ma przejść do lamusa, bo nie jest doskonała, nie jest idealna? Po co nam niedoskonałe perfumy, skoro są już te doskonałe! Równowaga została by zaburzona.Właśnie wąchając Dolce&Gabbana The Only One 2 zaczęliśmy myśleć nad tą ideą. Przecież są tak wyjątkowe i doskonałe, że ocierają się o ideał i perfekcję. Nie jeden, nie jedna z nas będzie twierdzić, że to mogą być jedne z najlepszych zapachów na świecie. Jednak po drugiej stronie znajdą się na pewno i tacy, którzy docenią kreatywność twórców, ale doszukają się niedoskonałości, braku ulubionych nut, czy ogólnemu słabemu wrażeniu.
Wita nas finezyjne kwiatowe połączenie, frezji z mocno owocowymi akcentami – gruszka, jeżyna i czerwone jagody. Słodycz i wyrazistość owoców naprawdę ciekawie łączy się z aromatycznością nut frezji. Początek na długo zapada w pamięć i po chwili, gdy zaczyna sie już serce, ciągle mamy głowę w pamięci. 