admin | 29 lipca, 2019 |
Jeżeli włosy nie są zdrowe, to nawet najpiękniejsze i najbardziej modne cięcie i kolor z najlepszego salonu kosmetycznego nie pomogą. Co w takim razie z włosami wysuszonymi całodniowym opalaniem i moczeniem w wodzie?
Moimi osobistymi tjnymi faworytami są różne rodzaje olejków do włosów. Mają ten dar, że głęboko odżywiają włosy i ochronią to, co Waszym zdaniem nadawało się już tylko do obcięcia. Jak tylko olej po kilku godzinnym działaniu zmyjecie z głowy, będziecie zaskoczone miękością i delikatnością Waszych włosów, oraz ich niesamowitym blaskiem. Możecie być pewne, że zasługa nie leży w silikonach, które są składnikiem wielu szamponów i masek. One nie leczą włosów, tylko powierzchownie je wygładzają.
Jeśli własnie zaczynacie zstanawiać się nad tym jaki olej użyć dla swoich włosów, musicie zdać sobie sprawę, że istnieje wiele wariantów. Istnieje olej migdałowy, olejek z granatu, dyniowy, kokosowy, oliwkowy, arganowy, czy z orzechów macadamia… Najlepiej stopniowo, metodą prób i błędów wybrać ten, który będzie najodpowiedniejszy dla Waszych włosów. Wszystkie olejki natomiast posiadają wspólne cechy takie jak nawilżanie i regeneracja, oraz nadają energię i blask włosom.
Mój tajny trik:
Zauważyłam, że nakładając olejek na suche włosy, nie osiągam takiego efektu jak przy nakładaniu na mokre włosy. Spróbujcie przed nałożeniem włosy lekko nawilżyć. Wydajność olejku też wtedy wzrośnie.
Osobiście stosuję ten etap pielęgnacji włosów, gdy moje włosy są w złym stanie, maksymalnie raz w miesiącu. Jeśli macie bardzo suche włosy, z pewnością nie zaszkodzi aplikacja raz na 14 dni.
Na swoje włosy używam olejek kokosowy, lub olejek dyniowy. Te dwa póki co wypróbowałam i mogę szczerze powiedzieć, że kokosowy olejek dostaje punkt za zapach, natomiast dyniowy ze właściwości, jednak ładny zapach wyobrażam sobie zdecydowanie inaczej. Bez względu na to, czy zrobicie sobie domową olejową maskę, czy kupicie specjalny olejek przeznaczony do włosów, Wasze włosy na pewno będą Wam wdzięczne.
Zaczynam około 10 cm od nasady włosów. Jeśli masz bardzo suchce włosy i nie macie problemu z przetłuszczaniem się włosow, możecie zacząć nanoszenie oleju od samej skóry głowy, ponieważ wpływa on dobrze również na skórę. Tylko ostrożnie! Dla innych typów włosów, nie polecałabym tgo. Kiedyś spróbowałam olejować włosy u samej nasady i nawet po dwóch umyciach mogłam stwierdzić, że moje włosy wyglądają tak, jakbym przez dwa tygodnie nie miała dostępu do ciepłej wody.
Olejku do włosów nie musicie używać tylko przy olejowaniu, czy maskach, ale także jako końcową pielęgnację włosów po ich umyciu. Olejki do włosów ma w swojej ofercie już prawie każda marka produkująca kosmetyki do włosów. Wystarczy tylko wybrać ten najbardziej odpowiedni. Ja osobiście mogę polecić Orofluido Beauty Elixir i Biosil Silk Therapy, które włosy odżywiają, ale nie obciążają, a dodatkowo bardzo ładnie pachną. Zwłaszcza zapach Orofluido, który ma wyczuwalny bardzo orientalny aromat wanilii jest dla mojego nosa wyjątkowo przyjemny. Wiele ludzi chwali sobie także olejek do włosów Kérastase Elixir Ultime, Schwarzkopf BC Bonacure Oil Miracle, czy CHI Silk Infusion. Wypróbujcie i przekonajcie się sami!