admin | 19 października, 2018 |
Lubiana linia „kamieni szlachetnych” Omnia marki Bvlgari wzbogaciła się w tym roku o kolejny klejnot, urzekający różowy szafir. Czego możemy się spodziewać po Bvlgari Omnia Pink Sapphire?
TO IDZIE MŁODOŚĆ
Za tę radosną kwiatową nowość z 2018 roku odpowiada słynny Alberto Morillas, absolutny mistrz i twórca ikonicznych zapachów, takich jak Omnia Crystalline, Calvin Klein CK One, Kenzo Flower, Giorgio Armani Aqua di Giò i wielu innych. Tym razem stworzył nastrojową kompozycję egzotycznych kwiatów i cytrusów, czyli wodę toaletową Bvlgari Omnia Pink Sapphire, w której uchwycił młodość i nieokiełznaną radość życia. Różowa piękność marki Bvlgari przywołała u mnie wspomnienie Versace Bright Crystal, ale Omnia jest miększa i słodsza (dzięki piżmu i wanilii).
CZARUJĄCE I DZIEWCZĘCE
Nową Omnię opisano jako świeży owocowo-kwiatowy zapach, w którym dominują wyraziste cytrusowe nuty różowego pomelo, grapefruita i egzotycznych kwiatów. Co prawda lato już minęło, ale kto powiedział, że i jesienią nie możecie sprawić sobie tak optymistycznego, kwiatowego zapachu jak Bvlgari Omnia Pink Sapphire?
Bvlgari Omnia Pink Sapphire
Nasza woda toaletowa ma świeży, lekko słodkawy początek, który dość szybko rozwija się w radosny, bardzo dziewczęcy zapach o wyważonej i niemęczącej dozie słodyczy. Na wstępie pojawiają się nuty różowego pomelo i różowego pieprzu. Po jakimś czasie miękko i płynnie przechodzą w przepełnione egzotyką kwiatowe serce, w którym rządzą razem kwiaty frangipani i tiaré.
SKŁAD
Głowa ►różowy pieprz, różowy grapefruit, różowe pomelo
Serce ► frangipani, kwiat tiaré
Baza ► wanilia, piżmo, tony drzewne
Nuty bazy nadają zapachowi Omnia Pink Sapphire niezbędnej głębi i trwałości. Białe piżmo dodaje wyrafinowania i miękkości, pełniąc tu rolę składnika równoważącego tę kwiatowo-owocową kompozycję. Mimo wszystko Omnia Pink Sapphire to zapach, który spodoba się raczej młodszym kobietom i dziewczynom, jako propozycja na ciepłe wiosenne i letnie dni.
Bvlgari Omnia Pink Sapphire
Już samo spojrzenie na delikatnie różowy flakon przywołuje na myśl radosną młodość. Podobnie jak jej egzotyczna siostra, Omnia Paraiba, Pink Sapphire także nie jest zapachem ciężkim czy przytłaczającym swoją słodyczą.
Skusicie się na kolejny klejnot marki Bvlgari?
