admin | 1 czerwca, 2016 |
Karminowa pomadka – uniwersalna, niezwykle kobieca, elegancka i seksowna! Podstawa makijażu na randkę, wieczorne wyjście, imprezę lub wyjątkową okazję. Nieodmiennie związana z paryską elegancją, modnym stylem vintage i kreacjami gwiazd Hollywood. Doskonale łączy się z kreską w stylu “kociego oka”, smokey eyes oraz cieniami w barwach brązu, szarości, srebra i złota. Jako dominujący element makijażu powinna być zestawiona z odpowiednią oprawą. Jaką? Sprawdźcie nasze propozycje!
Warto pamiętać, że czerwone usta wyglądają dobrze tylko przy nieskazitelnej cerze. Dlatego na samym początku zadbajmy o zakrycie wszelkich niedoskonałości, nałożenie fluidu i pudru. Możemy delikatnie wykonturować twarz za pomocą bronzera lub różu do policzków.
Intensywnie czerwone usta + perfekcyjna czarna kreska = elegancki i ponadczasowy makijaż wprost ze stolicy mody! Aby nieco urozmaicić ten look, możemy zastąpić czarny eyliner innym kolorem, dopasowanym do reszty stylizacji. Polecamy granat, kobalt, ciemną zieleń, złoto i burgund. Niezależnie od wybranego odcienia powinnyśmy zachować regularny, ostry kształt kreski – cieńszej lub grubszej, w zależności od okazji i preferencji. Na koniec delikatnie tuszujemy rzęsy.
Idealnym towarzystwem dla czerwonej pomadki jest również “przydymione oko” w barwach brązu lub szarości. Aby podkreślić głębię spojrzenia, używamy matowych cieni: w wewnętrznym kąciku okna – jaśniejszego, zaś w zewnętrznym – ciemniejszego. Delikatnie rozcieramy przejście między kolorami, aby przechodziły płynnie jeden w drugi. Za pomocą pędzelka do blendowania rozcieramy ciemniejszy cień w kierunku skroni, dopasowując rozmiar “mgiełki” do wielkości oka. Jeśli chcemy wzmocnić makijaż, nakładamy ciemniejszy cień na pod linię dolnych rzęs, zaś na ruchomej powiece rysujemy cienką kreskę za pomocą eyelinera. Nie zapominamy oczywiście o tuszu do rzęs.
Usta w barwie karminu dobrze komponują się również z jednolitymi cieniami, utrzymanymi w jasnej tonacji. Powinny być one delikatne, żeby nie zdominować makijażu. Polecamy stonowane odcienie brązu i beżu, perłowy, brzoskwiniowy, pastelowy żółty. Dobrze sprawdzi się również gołębia szarość. Możemy dodać do tego kreskę lub wybrać cienie z błyszczącymi drobinkami.
Przy mocnym podkreśleniu ust możemy całkowicie zrezygnować z wyrazistego makijażu oczu – świetnym uzupełnieniem karminowej szminki będą długie, sztuczne rzęsy lub zwykły tusz.
Na koniec propozycja nietuzinkowa i nieco futurystyczna, czyli makijaż z pokazu Chanel Haute Couture 2016. Czerwone usta, porcelanowa cera, mocno podkreślone brwi i zero tuszu do rzęs! Wizażyści zaprezentowali na tym pokazie jeszcze jedno ciekawe rozwiązanie: pomadka nie jest nałożona idealnie, lecz delikatnie “wychodzi” za górną linię warg, co pozwala uzyskać oryginalny efekt większych, mocno podkreślonych ust.
A jakie są Wasze pomysły na czerwone usta? 🙂