admin | 4 lutego, 2016 |
Perfumy to elegancki, praktyczny prezent na każdą okazję – zwłaszcza w ten wyjątkowy dzień, kiedy możemy możemy powiedzieć: “kocham” również za pośrednictwem zapachowego upominku! Tym razem propozycje dla Waszych Wybranków – osiem męskich, tajemniczych kompozycji, idealnych zarówno na romantyczną kolację, jak i na inne okazje 🙂
Inspirowany postacią greckiego boga miłości i namiętności, łączy siłę, pasję i zmysłowość, stanowiąc swoiste preludium do historii uwodzenia. Aromatyczna wanilia i fasola tonka przeplatają się w nim ze świeżymi nutami mięty, zielonego jabłka i cytryny. Miękkie, ciepłe tło stanowi cedr, geranium, wetyweria i mech dębowy.
Yves Saint Laurent L’ Homme
Kompozycja idealna na wieczorne wyjście, intryguje połączeniem drzewno-kwiatowych nut z mocnymi, świeżymi akcentami cytryny, ozonu oraz imbiru. Biały pieprz, fiołek i kwiat bazylii czarują korzenną łagodnością, zaś wetiwer, drzewo cedrowe, bób tonka oraz drzewo sandałowe nadają perfumom orientalne, tajemnicze zwieńczenie.
Zapach subtelny, a zarazem bardzo męski, stworzony z myślą o mężczyznach szlachetnych, pewnych siebie, odważnych i namiętnych. Kwiatowe nuty lawendy, goździka, róży i bergamotki przeplatają się w nim z soczystym ananasem, cytryną, jabłkiem i suszonymi owocami. Harmonia wszystkich tych składników opiera się na drzewno-kremowej podstawie z akcentem mchu.
Joop Homme
Kultowe perfumy o ponadczasowych charakterze. Ukryte w sercu zapachu: jaśmin, konwalia i heliotrop wzbogacone zostały wyrazistą szczyptą cynamonu. Do tego tajemniczy nastrój bazowych nut zapachowych: drzewa sandałowego, paczuli, wanilii oraz fasoli tonka. Joop Home z pewnością potrafi rozpalić miłosny żar!
Zapach jak milion dolarów 🙂 Odzwierciedla połączenie energii, pasji i adrenaliny, kryjące się w duszy każdego mężczyzny. W kuszącej sztabce złota znajdziemy intrygujący koktajl mrożonego grejpfruta, czerwonej pomarańczy i orzeźwiającej mięty pieprzowej, połączonych z różą, cynamonem i przyprawami. Aksamitne wykończenie stanowią białe drzewa, ambra, indonezyjskie paczuli i skóra.
Giorgio Armani Black Code
Korzenno-orientalna kompozycja, podkreślająca silną osobowość. Składają się na nią: drzewno cedrowe, róża, mandarynka, kwiat drzewa oliwkowego, rozmaryn i anyż. Otoczone piżmowo-kremowym aromatem, łączą elegancję ze zmysłowością, ukazując wyraziste, indywidualne oblicze dopiero na skórze.
Namiętny, pełen głębokiego wyrazu, uwodzicielski i tajemniczy – tak można w skrócie określić ten kultowy zapach. Należący do kategorii Fougere, stanowi niezwykle bogaty bukiet nut zapachowych. Wśród nich m.in. jaśmin, lawenda, konwalia, jagody jałowca, geranium, bazylia, kolendra i cytrusy. Kwiatowo-owocowe linie serca i głowy oparto na mocnej, drzewno-kremowej podstawie.
Hugo Boss Hugo Just Different
Te niecodzienne perfumy przełamują rutynę konwencjonalnych zapachów. Dedykowane niebanalnemu, kreatywnemu mężczyźnie, w intrygujący sposób zestawiają chłodną świeżość mięty z ciepłym akordem drzewa kaszmirowego. Kompozycję uzupełnia słodka frezja, świeża bazylia i kolendra oraz orientalne kadzidło, paczula i kamfora.
Drogie Panie, które perfumy na Walentynki wybrałybyście dla swojego mężczyzny? Panowie, jakie byłyby Wasze typy?