admin | 4 listopada, 2015 |
Pod nazwą tego francuskiego słowa ukrywa się niezwykle ważna dla świata perfumeryjnego kategoria zapachów, która w przeciwieństwie do wszystkich innych należy prawie wyłącznie do męskich kompozycji. Oczywiście każdą regułę potwierdza wyjątek, i tak też jest w tym przypadku. Znaną kompozycją unisex utrzymaną w takim klimacie jest Jicky od Guerlain, jedna z nielicznych woni tego typu chętnie noszona również przez kobiety.
Jakie są główne składniki należące do tej rodziny zapachowej? Przede wszystkim, notatki lawendy i kumaryny, obok nich w towarzystwie znajduje się mech dębowy, często także akordy skóry.
Kumaryna jest substancją o przyjemnym zapachu świeżego siana, która występuje naturalnie w większości nasion bobu Tonka lub tonkowca wonnego, ale także w żubrówce wonnej potocznie nazywanej słodką trawą, aromatach kadzidła, lukrecji lub cynamonu. Słodka fasada kumaryny z nutką wanilii, karmelu, ziół i świeżego siana? Brzmi fenomenalnie! Kumaryna została po raz pierwszy użyta w przemyśle perfumeryjnym wraz z końcem XIX wieku, w legendarnym domu zapachowym Houbigant. Nazywała się Fougére Royale i dała nazwę całej nowej grupie perfum.
Połączenie lawendy, kumaryny i mchu dębowego jest takie samo jak w przypadku klasycznego, podstawowego zestawu składników zastosowanych w woniach szyprowych lub aldehydowych. Możesz spróbować Azzaro Pour Homme, która jest typową wonią z tej półki. Inne podobne zapachy to Paco Rabanne Pour Homme, Givenchy Xeryus, Davidoff for Men, Drakkar Noir (Guy La Roche). To nie przypadek, że wszystkie te perfumy pochodzą z lat 70-tych i 80-tych.
Jeśli do szczypty lawendy oraz kumaryny dodamy lżejsze, nowoczesne komponenty to w rezultacie otrzymamy subtelny zapach typu Fougére unoszący się w powietrzu na granicy z ziołowym wyrazem wody kolońskiej. Wersje te dedykowane są przede wszystkim młodym mężczyznom, ale również i tym którzy gustują w charyzmatycznych, współczesnych zapachach tworzonych w oparciu o obowiązujące trendy. Jeśli do nich należysz wypróbuj Azzaro Pour Homme L’Eau emanujące lawendą, cytrusami i subtelnym akordem drzewa sandałowego. Jednym z najbardziej popularnych zapachów jest również Dolce & Gabbana Pour Homme albo Burberry Men z jedwabistymi refleksami cedru.
Klasyczne tony Fougére wzbogacone o lśniące, zielone barwy stanowią perfekcyjną alternatywę dla osób pragnących świeżości, ale nie przepadającymi za zapachami z przeważającymi nutami owocowymi i morskimi. Ich wyobrażenia o idealnej kompozycji być może spełni Jazz (YSL) lub Hugo (Hugo Boss, 1995).
Do słodkich dźwięków kumaryny doskonale pasują nuty orientalne, w szczególności aromaty różnorodnych żywic i balsamów. W tej grupie panuje szeroki wybór klasycznych i nowoczesnych zapachów. Wśród nich odnajdziemy na przykład kultowy Jean Paul Gaultier Le Male z dodatkiem wanilii, przypraw i bursztynu. Warte uwagi są także następujące propozycje: Hypnôse Homme marki Lancôme zawierający magnetyczne akordy bursztynu i słodkich przypraw, Armani Attitude skupiający wokół siebie aurę kawy i wyrafinowane, pachnące dymem tony. Z pewnością fascynujące są notatki Dunhill Desire z tajemniczym zespoleniem bursztynu i wetiweru oraz Azzaro Onyx z kardamonem i paczulą. Rekomenduję także Versace Dreamer, który cechuje się najbardziej klasyczną kompozycją z charakterystycznym akcentem bursztynu i wyrobów tytoniowych. Dla fanów typowych klasyków polecam Palomę Picasso Minotaure lub Monsieur Rochas.