admin | 29 października, 2015 |
Po dłuższym czasie stosowania różnorodnych preparatów kosmetycznych, postanowiłam wrócić na jakiś czas do pielęgnacji ciała naturalnym olejkiem kokosowym. Być może wspomnienie wakacyjnej aury i skojarzenie z szumiącymi na wietrze egzotycznymi palmami przyniosło mi na myśl ten pomysł. Z pewnością już nie jeden raz miałaś z nim do czynienia, dzisiaj przyjrzę się bliżej jego cudownym właściwościom.
Zdecydowanie oleju kokosowego nie powinno zabraknąć w każdym gospodarstwie domowym. Nadaje się on nie tylko do przygotowania wyśmienitego obiadu czy sałatki, ale także do pielęgnacji skóry wymagającej szczególnej uwagi (zwłaszcza suchej i odwodnionej). Na http://www.e-glamour.pl/ znajdziesz wysokiej jakości BIO produkt o bogatych właściwościach odżywiających i nawilżających – olej kokosowy Sonnenmacht Premium Bio Coconut Oil.
Olej cechuje się aksamitną, jedwabistą konsystencją oraz apetycznym, piękny zapachem kokosa. Gwarantuję Ci, że będzie to miłość od pierwszego wejrzenia.
Na pewno nie jest to najgorętsze odkrycie tego roku i innowacja na rynku kosmetycznym, ale możemy z czystym sumieniem nazwać go współczesną fontanną młodości. Kilka lat temu po raz pierwszy sięgnęłam po olej kokosowy w kuchni. Wielbiciele eko z pewnością wiedzą, że zaliczany jest do tzw. superfood – czyli wyjątkowo zdrowej żywności mającej pozytywny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu.
100% organiczny olej kokosowy z pierwszego tłoczenia możesz z powodzeniem używać do eksperymentów kulinarnych, ale również jako codzienny rytuał pielęgnacyjny. Jego drogocenna moc odkryje niepowtarzalne piękno Twojej skóry i nada włosom olśniewający blask, jak również będzie stanowić nieocenioną pomoc w opiece nad całym ciałem. Dosłownie! Wykorzystuję go jako intensywhttps://blog.e-glamour.pl/
ną kurację dla mojej fryzury oraz głęboko nawilżający i odżywiający skórę preparat, który regeneruje ją oraz niszczy bakterie. Jeśli masz problemy skórne, okaże się niezwykle pomocny w likwidacji na przykład nieznośnego łupieżu lub uporczywej egzemy. Posiadasz bardzo wrażliwą i delikatną cerę? Nie obawiaj się, nadaje się nawet do najbardziej wymagającego typu skóry – atopowej.
Zalety można wymieniać w nieskończoność. Kryje mnóstwo sekretnych sił, wśród których najcenniejsze są te, które przyspieszają gojenie się blizn, zapobiegają chorobom serca i występowaniu raka. Nawet, według badań naukowych – olej kokosowy poprawia jakość mleka matki.
Zrób to sama. Peeling, który wypowie walkę wprost przeciw zmorze współczesnych kobiet. Pokochasz go. Przygotowanie jest szybkie, zapach niesamowity i przede wszystkim liczą się spektakularne efekty. Potrzebujesz tylko trzech składników.
1. Sól do kąpieli np. Lavera – grube kryształy stymulują naturalne funkcje komórek skóry.
2. Olej kokosowy
3. Kawa – drobno zmielona.
Aby peeling posiadał silne właściwości antycellulitowe niezbędne jest zastosowanie odpowiedniej dawki kofeiny. Wspomaga ona metabolizm komórkowy, przez co skóra łatwo pozbywa się nadmiernie nagromadzonego tłuszczu. Najprościej jest więc sięgnąć po kawę mieloną, oczywiście tą z zawartością kofeiny.
Będziesz potrzebować składników w następujących proporcjach:
• 4 łyżki soli do kąpieli, to jest mniej więcej połowa woreczka
• 6 łyżek oleju kokosowego
• 1 szklanka ziaren kawy
Więc do dzieła. Zmieszaj wszystkie składniki w misce. Jeżeli masz trudności z połączeniem poszczególnych elementów z olejem kokosowym – wystaw go na jakiś czas na słońce lub lekko podgrzej w mikrofali. Wymieszaj starannie, a przygotowaną przez siebie miksturę przenieś do szczelnego pojemnika, w którym będzie dobrze chroniona przed wilgocią. Przy stosowaniu tego typu peelingu, obowiązuje następująca zasada: zużyć jak najszybciej.
Czy masz osobiste doświadczenia związane ze stosowaniem oleju kokosowego? Podziel się z nami swoimi wrażeniami. Mam nadzieję, że spodobał Ci się przepis na domowy peeling. Najbardziej przekonuje mnie fakt, że nie wymaga on żadnej specjalnej filozofii oraz długotrwałych przygotowań. Wypróbujesz?